Biżuteria handmade. Różana kolia.

  Czy czytaliście kiedyś legendy o duchach, występujących w polskich miastach i zamkach? Ostatnio...noo.....bardzo ostatnio miałam przyjemność zapoznać się z książką zawierającą niemalże kompendium wiedzy z tej tematyki. Książka zawiera mnóstwo podań i legend z niemal całego obszaru naszego kraju. Kilka mnie niezwykle zaciekawiło i...natchnęło! Postanowiłam potraktować je jako inspiracje do stworzenia biżuterii. Biżuterii pełnej symboli i oryginalnej formy. 

Biżuterię produkowaną masowo, mamy dostępną na wyciągnięcie reki niemalże w każdym sklepie. Czas na coś, czego nigdzie nie ma i czego nie ma NIKT! 

Kolia różana, która powstała, dzięki inspiracji tą legendą, przede wszystkim bazuje na poczuciu indywidualności i odwagi, jaką należy posiadać, aby pokazać innym swoją prawdziwą twarz! 


Inspiracją do powstania Różanego Naszyjnika jest legenda opowiadająca o bardzo ekscentrycznej osobie, mieszkającej w Wyszkowie. 

Pani Róża, o której tutaj mowa, doglądała wyszkowskie włości. Mimo że kobieta nie musiała na co dzień obcować w pospólstwem, uważała ona, że nawet chłopom należy się odrobina rozrywki. Całą swoją energię i wolny czas spożytkowała na wymyślanie coraz to bardziej oryginalnych psikusów. 

Mieszkańcy mieli jej już serdecznie dość i marzyli o tym, żeby zobaczyć ją już w trumnie (brzmi strasznie, prawda? Wyobraźcie sobie, jaką kreatywnością musiała wykazać się ta kobieta, że ludzie, aż tak jej nienawidzili) 

Pewnego dnia Pani Róża przeszła samą siebie i wymyśliła swój numer życia! 


Zorganizowała zaprzęg pogrzebowy z nadwyraz elegancką trumną. Schowała się w niej i przykryła wiekiem trumny, a woźnicy nakazała objechać w ten sposób całą okolicę. 

Nagle...niespodziewanie postanowiła wyskoczyć z trumny...wieko, spadło z hukiem, a konie tak się przestraszyły, że wraz z nią i powozem wpadły do rzeki, w której wszyscy utonęli...

Po upływie kilku dni, Pani Róża wyszła z rzeki...miała nadpsute ciało i czarne oczodoły...

Tego numeru nie planowała, ale znakomicie działa po dziś dzień...


Z całą pewnością nie jest to legenda przesiąknięta miłością, jest to legenda, do której śmiało można by dopisać upiorny scenariusz, który posłużyłby do dalszego sfilmowania. Moja interpretacja, głównie bazuje na charakterze i...nie oszukujmy się....imieniu głównej postaci. Pani Róża, będąca osobą bardzo oryginalną, nietuzinkową i łamiącą wszelkie normy postacią, stała się inspiracją do powstania bardzo dużej i nietuzinkowej kolii...koli przeznaczonej, dla osoby podobnej do Pani Róży...przebojowej, niebojącej się życia i przede wszystkim, dla osoby...która nie boi się być sobą! Która działa z przekonaniem! Idzie pod prąd! Nie boi się cudzych osądów. Zna swoją wartość! 

Cały proces tworzenia naszyjnika, możecie obejrzeć na YouTube pod linkiem :

 https://youtu.be/6STCrB4QttQ

Bardzo serdecznie zachęcam do obejrzenia i subskrypcji. 

Ofertę sprzedaży naszyjnika znajdziecie na https://www.pakamera.pl/rozana-zjawiskowa-kolia-nr3397247.htm








 

 




Komentarze

Popularne posty